"Niech idą sami". Grabiec ostro o Hołowni i PSL
"Zgodnie z obietnicą, wspólnie z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem zaprosiliśmy Koalicję Obywatelską, Konfederację, Prawo i Sprawiedliwość oraz Lewicę na konsultacje pierwszego wspólnego projektu ustawy Trzeciej Drogi: 'Przyszłość plus'" – poinformował w piątek na Twitterze Szymon Hołownia. "Celem Trzeciej Drogi jest wprowadzenie do polskiej polityki nowych wartości, takich jak rozmowa o konstruktywnych propozycjach na przyszłość. 'Przyszłość plus' to propozycja zwiększenia wydatków na edukację do 6 proc. PKB. Zamiast rozrzucać pieniądze pod wybory, zgódźmy się ponad podziałami, by zainwestować je w naszą przyszłość. Przyszłość nie jest ani lewicowa, ani prawicowa. Jest nasza wspólna" – tłumaczył lider Polski 2050.
Jak przekazał były kandydat na prezydenta, konsultacje odbędą się w najbliższy poniedziałek, 12 czerwca o godz. 14:30 w biurze jego formacji politycznej.
PO nie chce rozmawiać z PiS... i z Trzecią Drogą
"Jeśli pierwszym krokiem dla Trzeciej Drogi jest planowanie przyszłości polskiej szkoły z Czarnkiem, to niech idą nią sami" – stwierdził rzecznik PO Jan Grabiec. Wcześniej pomysł rozmów z PiS skrytykował lider Platformy, Donald Tusk.
Szef Polski 2050 nie daje za wygraną. "Polki i Polacy niezależnie od tego na kogo głosują, chcą dobrego i równego startu dla wszystkich dzieci. Przyszłość+ to podniesienie wydatków na edukację w Polsce z niecałych pięciu do sześciu procent PKB. To porządny angielski i matematyka bez korków, godnie opłacani i kompetentni nauczyciele, psycholog i ciepły posiłek w każdej szkole. To prawdziwa zmiana na pokolenia. W piątek publicznie zaprosiliśmy na konsultacje Przyszłości+ wszystkie strony debaty publicznej. Zrobiliśmy to, bo po latach rządów, które doprowadziły polską szkołę do ruiny, nie ma nic ważniejszego niż zapewnienie naszym dzieciom lepszej jakości kształcenia. Trzecia Droga rozmawia o konstruktywnych propozycjach na przyszłość. Zawsze robiliśmy to ze wszystkimi, choć łatwiej byłoby dyskutować tylko w gronie przekonanych" – przekonuje polityk.
"Niestety wczoraj znów zobaczyliśmy, że nieważna jest debata, a przyjęte zaproszenia mogą być równie szybko odrzucone dla partykularnego interesu. Dlatego na koniec chciałbym przypomnieć KO, że ostatnie lata są pełne przykładów Waszych działań, a także głosowań z PiS. Chcieliście z PiSem zmieniać Konstytucję i waloryzować z nimi 800+. Miejcie odwagę dziś ponad podziałami rozmawiać o przyszłości naszych dzieci" – podkreśla Szymon Hołownia.